O nieustannym poczuciu dysonansu, które towarzyszyło mi podczas włóczenia się po ulicach Bukaresztu.
Strona A: Próba oddania przestrzeni miasta wraz z jej kontekstami, historią i ludźmi, którzy z jakiś powodów stanowią o tym mieście, za pomocą tego, co akurat udało mi się nagrać. To miasto tak brzmi. Dla mnie i we mnie.
Strona B: Live act, który odbył się na jednej z głównych ulic Bukaresztu, w samym środku codziennych miejskich wydarzeń, na samym środku chodnika. Wykorzystano materiały historyczne, miejskie nagrania terenowe i jakieś różne małe urządzonka. Było dziwnie, było zimno i bolały mnie później kolana. Przechodzący obok mnie ludzie byli przynajmniej tak samo zakłopotani jak ja i podobnie jak ja nie mieli pojęcia o co właściwie chodzi i co ja robie leżąc na chodniku.
Rok wydania:
2021